"Każdy Twój wyrok przyjmę twardy, przed mocą Twoją się ukorzę. Ale chroń mnie Panie od pogardy, od nienawiści strzeż mnie Boże". (N. Tanenbaum)

piątek, 8 marca 2019

Na pierwszy piątek Wielkiego Postu (bez komentarza)

Nasze słowa nic tu nie znaczą!

Jezus udał się na Górę Oliwną.  Rano znowu przybył na teren świątyni i cały lud zaczął się zbierać przy Nim. On usiadł i uczył ich.  Wtedy uczeni i faryzeusze przyprowadzili jakąś kobietę, przyłapaną na cudzołóstwie. Postawili ją pośrodku  i powiedzieli Mu: "Nauczycielu, ta kobieta została przyłapana na występku cudzołóstwa.  

W Prawie Mojżesz kazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?"  Mówili to dla poddania Go próbie, by mieć coś do oskarżenia Go. Na to Jezus pochyliwszy się rysował palcem po ziemi.  
Gdy nie przestawali Go pytać, wyprostował się i rzekł im: "Kto z was bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem".  I znowu pochyliwszy się, rysował po ziemi.  
Gdy oni to usłyszeli, zaczęli jeden po drugim odchodzić, zaczynając od starszych. Został sam i ta kobieta, stojąca pośrodku.  
Jezus wyprostował się i zapytał ją: "Kobieto, gdzie są? Żaden nie wydał na ciebie wyroku?"  Odpowiedziała: "Żaden, Panie". Jezus rzekł: "I ja na ciebie wyroku nie wydaję. Idź, a odtąd już nie grzesz".

 (J, 8, 1-11)



Utwór muzyczny powie więcej niż... milczenie: